Ave Caesar morituri te salutant!
Ferwor walki, zapach krwi i wygrana,
gawiedź kieruje oczy ku zwycięzcy .
''Wspaniała walka!'' krzyczy opętana,
Cezar uśmiecha się półgębkiem ,
miną dyktatora-ciemiężcy .
Nie o Cezara tutaj chodzi ,
ani o wygraną gladiatora .
Okrutna obojętność gawiedzi
taka sama, nie inna
w epoce telewizora.
12 119 wyświetleń
188 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!