~~Odcień zieleni~~
Dzisiaj oczy mam bardziej zielone
Czy być może przez deszczową pogodę
Może łzy co w potoki zebrane
Spłyną deszczem mając już swobodę
Mają kolor jak morze wzburzone
Co ciemnieje i traci błękity
W ich otchłani się można zagubić
Zatracając na niebie zenity
W aurze taka tonacja zieleni
Jest zwiastunem do smutnej pogody
Może cieniem podkreślić ten kolor
Tak po prostu od tak dla urody
Lecz to tylko optyczne złudzenie
Co odbicia kolorem się mieni
Bo ten kolor to zieleń choinki
Fascynuje tą gamą odcieni .
Dodaj odpowiedź 20 December 2013, 20:42
0 Dziękuję Wam moi mili :)) cieszy mnie każde Wasze słowo pod wierszem a także wpisy do zeszytów i fiszki co są dla mnie znacznikiem zainteresowania tekstem-dobrej nocy życzę :)
Odpowiedź 19 December 2013, 21:17
0 "Mają kolor jak morze wzburzone
Co ciemnieje i traci błękity"
Ale namalowałaś, piękne wersy...:)Odpowiedź 18 December 2013, 21:45
0 Piękny wiersz Agnieszko z fantastycznym "przekierowaniem" na końcu. Perełka :-)
Odpowiedź 17 December 2013, 23:36
0 Odcienie zieleni...
Wiersz bardzo przemyślany i pięknie napisany.
Gratuluję takiego wiersza :)
Musiało to Cię kosztować wiele pracy...~ Marzycielka
Odpowiedź 17 December 2013, 21:50
0 Jest jakiś urok w tej chwili
gdy dom nawiedza drzewko
taka magia ulotna
pełna tego co dzisiaj i wczoraj
:)Odpowiedź 17 December 2013, 21:25
0 Klimatyczny wiersz. Jego początek, sama nie wiem dlaczego, skojarzył mi się z wiosną.
Odpowiedź 17 December 2013, 20:56
0 Każda choinka się mieni innym odcieniem zieleni...
Zatrzymał mnie Wiesz...świetny...
Pozdrawiam Agnieszko na dobranoc :)Odpowiedź