Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dziś rano czułam, że świat się na mnie uwziął
Ciągle podrzucał kłody pod nogi
Pierwsze oznaki jesieni nie działały kojąco
Zatopiona w myślach planowałam lepsze jutro
Aż tu nagle ktoś upada
Dosłownie, na kolana
I nie może sam się podnieść
Wytrącona z marzeń
Może trochę jak w amoku ale reaguję
Dostrzegam strach w cudzych oczach
O życie, tak kruche
Dwa błyszczące klejnoty na szarej twarzy
Dały do zrozumienia więcej niż usta by powiedziały
Lekcja, dzięki której znowu doceniam
To co mam
I znowu czuję promienie słońca

11 899 wyświetleń
196 tekstów
94 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!