Wiecie i dobrze się stało powinnośmy pisać to co jest ważne - kiedyś wieczorami rozmawiali i się spierali gospodarze - a to co mówili było może ograniczone do lokalnych i nie sprawdzonych informacji jednak wyrabiali w sobie świadomość tą wyższą niezależną - wraz z telewizją to się zmieniło. Dlatego nasza dyskusja jest wartosciowa. Ja podjołem w sobie pytanie czy za daleko nie poszłem czy jednak nie przegiołem w drugą stronę . I to jest dobre.
Dana1596:)Być może Danusia?:) Twoja wypowiedź również mi się podoba Jesteś równie wrażliwa jak ja.Zwróciłam również uwagę na zdanie o którym pisze RozaR:)Jednak wypowiedź jako całokształt była bardzo mądrze napisana .To Jego punkt widzenia i mamy pełne prawo do własnego zdania a oczywiście ja nie muszę się zgadzać z pojedynczymi słowami ale skoro zatrzymał się przy mnie szanuję jak i Twoją wypowiedź.cały czas podkreślam ze to tylko mała część z naszych dziejów i myślę że dość ciekawa ponieważ być [...]
. Niestety będę produkował i prowokował a to właśnie dlatego by odkłamywać -mamy taki okres przełomowy zaczynamy dopiero rozumieć to co nas dotknęło. Nadto komunizm nigdy nie został tak naprawdę potępiony O ile faszyzm tak. Oczywiście potępiam zbrodnie wojenne - jednak one zdarzały się nawet Brytyjczykom . Obozy w Niemczach działały przed wojną - jednak Holokaust rozpoczął się chyba z 41 rokiem. A w tym czasie sowieci już mieli na sumieniu ok 30 milionów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Sowieci to nie tylko mordy ale i wynaturzenie - namacalnym objawem był brak suszonej bielizny na sznurkach.-Co mówi prawie wszystko. Tu dobrze pasuje Herbert -Miasto. Produkuję się z tym pisaniem też miedzy innymi dlatego by wiedzieć kim był i z kim przyszedł Jaruzelski. Rozpoczyna się wielki proces odkłamywania Historii - pokazywanie kłamstwa. Taki powszechny –uzupełniony folwark zwierzęcy II .
No m może nieprecyzyjnie się wypowiedziałem. Oczywiście okrucieństwo Niemców było ogromne. Jednak dotyczyło głównie Żydów i narodów ,,krnąbrnych " jak Polacy. Jednak życie na prowincji nie było aż takie złe. Porównuje tutaj Niemców do Sowietów gdzie system obozów był większy kilkanaście razy ,siedziało tak też znacznie więcej ludzi niż u Niemców mało tego obozy te pracowały pełną para już w okresie pokoju. Na wolności panował głód i odczłowieczone społeczeństwo. W [...]
Agnieszko...zatrzymałam się, na pewno i dziękuję za przybliżenie mi kawałeczka nieznanej mi historii...choć II wojną interesowałam się dość intensywnie z racji mojej pracy maturalnej, ale było to lat temu wiele...
A jak już polecamy sobie literaturę, to ja mogę polecić wydania o Ravensburg, Gross Rosen...czy każde inne o obozach koncentracyjnych...cierpienia uwięzionych tam, obywateli różnych narodowości, zadawali faszyści, naziści...hitlerowcy, dlatego jestem zszokowana słowami RozaRa:"Po wojnie to Sowieci pisali Historię to i też mamy że faszyści byli straszni. Święci nie byli mordowali jak należy -ale była wojna ."............o rany! No cóż, widocznie mamy tortury dobre i tortury złe...mordy wytłumaczone i nie do przyjęcia....historię prawdziwą i nieprawdziwą, a wszystko w imię prawdy politycznej.
Zaczynam nierozumieć....
Pozdrawiam Agnieszko i przepraszam za ten wywód...
Przeczytam z chęcią:) RozaR-ku nie przeczę że tak było i w pełni się z Tobą zgadzam.Historia ma wiele plam i dotyczy to nie tylko tego wątku.Ja tylko wyszczególniłam jedną małą plamkę starając się przybliżyć odrobinę historii z zupełnie innego zakątka Polski .Historię trochę złagodzoną choć może i była tam jakaś Hanusia zniesmaczona postępkiem swojego ukochanego:) Teraz czytam kolejną książkę Grossa i żeby nie obowiązki pochłonęłabym ją w oka mgnieniu ale i do proponowanych przez Ciebie dotrę na pewno:)
A przy okazji... bardzo wszystkim dziękuję za docenienie za komentarze za zatrzymanie się choć na chwilkę przy mnie:)pozdrawiam serdecznie:)
No mało nie było ale i tak to niewiele z potencjałem Podhala. A sprawa chyba też długo nie trwała.
Epizodów było wiele w różnych państwach np inne narody miały swe jednostki SS i tylko Polacy jej nie mieli. Nawet Rosjanie mieli Własowców.
To tak jak z manipulacją we wiadomościach - jedne fakty naświetlimy inne ominiemy i tworzy sie nowa prawda.
Po wojnie to Sowieci pisali Historię to i też mamy że faszyści byli straszni. Święci nie byli mordowali jak należy -ale była wojna . Więźienia dopiero się zapełniły jak wkroczyli Sowieci a torury prawdziwe też dopiero sie zaczeły. Polecam książki Józefa Mackiewicza np. Sprawa pułkownika Miasojedowa -lekko się czyta i oczy otwiera. Autor przesladowany , ścigany i zakazany nawet teraz -a na pewno jest wielki. Ten jeden od Katynia. Polecam też dla poprawienia humoru Sergiusza Piaseckiego np.Zapiski Oficera Armii Czerwonej .
Wiele racji w tym co piszesz ale paru Ich nie było:)Natomiast znane nazwiska zakopiańskie na tyle ze jest się czego też powstydzić.:)To mimo wszystko kawałek historii prawda?A tak wspomnę sobie przy okazji... mieszkałam tuż obok Palace z okupowanego kawałka historii zostało tam maleńka cząstka a przecież była tam katownia strasznie ludzi męczyli i mordowali teraz marny hotel z balkonami obwieszonymi praniem....obskurny... wstyd a i żal bo to trochę część mnie.Pozdrowienia:)
Chyba nie do końca było tak źle. W porównaniu z innymi państwami Polacy zachowali się całkiem dobrze . A samo Podhale wykazało się niezwykłym patriotyzmem . Fascynacja faszyzmem była dość częsta -porządek dyscyplina i skuteczność i te sprawy. Z drugiej strony Niemcy zachwyceni góralami - no i coś z tego miało prawo wyjść. Jest to śmiesznie mało z kolaboracją z Sowietami ( gorszym okupantem ) .Od poetów po AK- wców - to jest dopiero zgroza i to mało opisana. A że tam paru juhasów przeszło od owiec do Niemców -eeeee.
Pozdrawiam.
jestem pod wrażeniem-)
Wiecie i dobrze się stało powinnośmy pisać to co jest ważne - kiedyś wieczorami rozmawiali i się spierali gospodarze - a to co mówili było może ograniczone do lokalnych i nie sprawdzonych informacji jednak wyrabiali w sobie świadomość tą wyższą niezależną - wraz z telewizją to się zmieniło. Dlatego nasza dyskusja jest wartosciowa. Ja podjołem w sobie pytanie czy za daleko nie poszłem czy jednak nie przegiołem w drugą stronę . I to jest dobre.
Ja również, Agnieszko, pozdrawiam...i tak, mam na imię Danusia:)
Dana1596:)Być może Danusia?:) Twoja wypowiedź również mi się podoba Jesteś równie wrażliwa jak ja.Zwróciłam również uwagę na zdanie o którym pisze RozaR:)Jednak wypowiedź jako całokształt była bardzo mądrze napisana .To Jego punkt widzenia i mamy pełne prawo do własnego zdania a oczywiście ja nie muszę się zgadzać z pojedynczymi słowami ale skoro zatrzymał się przy mnie szanuję jak i Twoją wypowiedź.cały czas podkreślam ze to tylko mała część z naszych dziejów i myślę że dość ciekawa ponieważ być [...]
. Niestety będę produkował i prowokował a to właśnie dlatego by odkłamywać -mamy taki okres przełomowy zaczynamy dopiero rozumieć to co nas dotknęło. Nadto komunizm nigdy nie został tak naprawdę potępiony O ile faszyzm tak. Oczywiście potępiam zbrodnie wojenne - jednak one zdarzały się nawet Brytyjczykom . Obozy w Niemczach działały przed wojną - jednak Holokaust rozpoczął się chyba z 41 rokiem. A w tym czasie sowieci już mieli na sumieniu ok 30 milionów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Sowieci to nie tylko mordy ale i wynaturzenie - namacalnym objawem był brak suszonej bielizny na sznurkach.-Co mówi prawie wszystko. Tu dobrze pasuje Herbert -Miasto. Produkuję się z tym pisaniem też miedzy innymi dlatego by wiedzieć kim był i z kim przyszedł Jaruzelski. Rozpoczyna się wielki proces odkłamywania Historii - pokazywanie kłamstwa. Taki powszechny –uzupełniony folwark zwierzęcy II .
Dziękuję za pouczający wykład
Ojciec Magdy Umer był łajdakiem strasznym ale nie był komendantem obozu - jak chcesz dojdę ( na pewno był jednak Żydem )
Danusiu proszę przeczytaj uważnie.
No m może nieprecyzyjnie się wypowiedziałem. Oczywiście okrucieństwo Niemców było ogromne. Jednak dotyczyło głównie Żydów i narodów ,,krnąbrnych " jak Polacy. Jednak życie na prowincji nie było aż takie złe. Porównuje tutaj Niemców do Sowietów gdzie system obozów był większy kilkanaście razy ,siedziało tak też znacznie więcej ludzi niż u Niemców mało tego obozy te pracowały pełną para już w okresie pokoju. Na wolności panował głód i odczłowieczone społeczeństwo. W [...]
Agnieszko...zatrzymałam się, na pewno i dziękuję za przybliżenie mi kawałeczka nieznanej mi historii...choć II wojną interesowałam się dość intensywnie z racji mojej pracy maturalnej, ale było to lat temu wiele...
A jak już polecamy sobie literaturę, to ja mogę polecić wydania o Ravensburg, Gross Rosen...czy każde inne o obozach koncentracyjnych...cierpienia uwięzionych tam, obywateli różnych narodowości, zadawali faszyści, naziści...hitlerowcy, dlatego jestem zszokowana słowami RozaRa:"Po wojnie to Sowieci pisali Historię to i też mamy że faszyści byli straszni. Święci nie byli mordowali jak należy -ale była wojna ."............o rany! No cóż, widocznie mamy tortury dobre i tortury złe...mordy wytłumaczone i nie do przyjęcia....historię prawdziwą i nieprawdziwą, a wszystko w imię prawdy politycznej.
Zaczynam nierozumieć....
Pozdrawiam Agnieszko i przepraszam za ten wywód...
Przeczytam z chęcią:) RozaR-ku nie przeczę że tak było i w pełni się z Tobą zgadzam.Historia ma wiele plam i dotyczy to nie tylko tego wątku.Ja tylko wyszczególniłam jedną małą plamkę starając się przybliżyć odrobinę historii z zupełnie innego zakątka Polski .Historię trochę złagodzoną choć może i była tam jakaś Hanusia zniesmaczona postępkiem swojego ukochanego:) Teraz czytam kolejną książkę Grossa i żeby nie obowiązki pochłonęłabym ją w oka mgnieniu ale i do proponowanych przez Ciebie dotrę na pewno:)
A przy okazji... bardzo wszystkim dziękuję za docenienie za komentarze za zatrzymanie się choć na chwilkę przy mnie:)pozdrawiam serdecznie:)
No mało nie było ale i tak to niewiele z potencjałem Podhala. A sprawa chyba też długo nie trwała.
Epizodów było wiele w różnych państwach np inne narody miały swe jednostki SS i tylko Polacy jej nie mieli. Nawet Rosjanie mieli Własowców.
To tak jak z manipulacją we wiadomościach - jedne fakty naświetlimy inne ominiemy i tworzy sie nowa prawda.
Po wojnie to Sowieci pisali Historię to i też mamy że faszyści byli straszni. Święci nie byli mordowali jak należy -ale była wojna . Więźienia dopiero się zapełniły jak wkroczyli Sowieci a torury prawdziwe też dopiero sie zaczeły. Polecam książki Józefa Mackiewicza np. Sprawa pułkownika Miasojedowa -lekko się czyta i oczy otwiera. Autor przesladowany , ścigany i zakazany nawet teraz -a na pewno jest wielki. Ten jeden od Katynia. Polecam też dla poprawienia humoru Sergiusza Piaseckiego np.Zapiski Oficera Armii Czerwonej .
Wiele racji w tym co piszesz ale paru Ich nie było:)Natomiast znane nazwiska zakopiańskie na tyle ze jest się czego też powstydzić.:)To mimo wszystko kawałek historii prawda?A tak wspomnę sobie przy okazji... mieszkałam tuż obok Palace z okupowanego kawałka historii zostało tam maleńka cząstka a przecież była tam katownia strasznie ludzi męczyli i mordowali teraz marny hotel z balkonami obwieszonymi praniem....obskurny... wstyd a i żal bo to trochę część mnie.Pozdrowienia:)
Chyba nie do końca było tak źle. W porównaniu z innymi państwami Polacy zachowali się całkiem dobrze . A samo Podhale wykazało się niezwykłym patriotyzmem . Fascynacja faszyzmem była dość częsta -porządek dyscyplina i skuteczność i te sprawy. Z drugiej strony Niemcy zachwyceni góralami - no i coś z tego miało prawo wyjść. Jest to śmiesznie mało z kolaboracją z Sowietami ( gorszym okupantem ) .Od poetów po AK- wców - to jest dopiero zgroza i to mało opisana. A że tam paru juhasów przeszło od owiec do Niemców -eeeee.
Pozdrawiam.