Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

My

Liryka z chodnika

Liryka z chodnika

Co zrobiliśmy z życiem od początku istnienia
Niekończąca się rzeźnia to się nigdy nie zmienia
Odkąd wyszliśmy na ląd z bezkresnych oceanów
Ciągle dążymy do wojny chwilę się nad tym zastanów
Wyścig zbrojeń trwa bez końca do czego to doprowadzi
Zabijemy wszelkie życie człowiek swój świat sam wysadzi
Z morza przelanej krwi rodzi się każde pokolenie
To jest tak okropnie smutne wiem że sam świata nie zmienię
Teraz ciężko to ogarnąć niekończący natłok myśli
Polityka pieniądz czas to najwięksi terroryści
Zmiany zacznijmy od siebie i swojego otoczenia
Pamiętaj że dobro wraca i leczy nasze sumienia

7633 wyświetlenia
58 tekstów
22 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!