Menu
Gildia Pióra na Patronite

Cieniem niepokoju
okrywam ten wieczór
w smutnym nastroju
pełnym pustych przeczuć
zadaję pytania
nie chcąc znać odpowiedzi
pytania do sumienia
na własnej spowiedzi
wstyd mi przed sobą
nie da się wytłumaczyć
jak między mną a Tobą
niepewność zjednoczyć

Moje brudne ręce
zakryły twarz spuchniętą
nici losu kręcę
myślą przemokniętą
choć wierzę bezgranicznie
o jedno tylko proszę
tęsknoty dziedziczne
w sercu swoim noszę
obmyj je z ciężaru
otul mnie spokojem
ciepłego pożaru
najszczęśliwszym znojem

Daj mi odetchnąć
Tobą pełną piersią
radością się zaciągnąć
gdy smutki mnie wiercą

Modlitwa
jesteś
słowo wystarczyło
by wszystko co się śniło
i nigdy nie śniło by się przyśniło
niezwyczajnie się spełniło!

24 666 wyświetleń
419 tekstów
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!