Cień wyblakłych dni,kilka słów ratuje.Zamkną mi drzwi,ciężki oddech pustki .Okryj dziś mnie,etykietką banitki.
Uciekam gdy goni, po pustych piętrach.Twór twardej ironii,szyderca dobrej woli. Król wielkich, strach.
ZbytImpulsywna
Autor