Ojcze Nasz.
Chwała Tobie Czarny Panie!
To co zechcesz, to się stanie.
Jam Twój sługa uniżony,
O piękny kapłanie.
O Szatanie, O wybawco!
O rozkoszy ciała dawco!
Serce mam dla Cię otwarte
Najmądrzejszy radco.
O zarządco żaru żądzy!
O ciągoto do pieniędzy!
Ty co gardzisz bezdomnymi,
Wyśmiewasz się z nędzy.
To dla Ciebie strój bogaty
Krwią obmywam na roraty.
Pentagramy i trzy szóstki
Zdobią moje szaty.
Ty co gardzisz idiotami!
Głupimi aplikacjami.
Ludzie kaszę z mózgu robią
Między ekranami.
Tylko piękno, tylko sława,
Tylko smukłe, gładkie ciała
Podpiera Swymi rogami
Twoja postać cała.
Tylko Tyś jest wart modlitwy!
W Tobie pomoc podczas bitwy.
Grzech ochoczo Ci daruję.
Królu Ziemskiej sitwy.
Nie ma piekła, nie ma nieba,
Nie ma też świętego chleba
Jezus umarł nadaremnie,
A nas zeżre mokra gleba.
Dodaj odpowiedź 2 July 2020, 08:43
1 odTen tekst może być nieodpowiedni dla niektórych czytelników.Wyświetl mimo wszystko Odpowiedź