Chodź, pobeczymy sobie tak do zatkania nosa tak do niewyspanych powiek i ciśnienia pięćset. Chodź, pobędziemy niezależne my, duże feministki ponarzekamy na samotność. Chodź. Wpadnij. Na kakao albo flaszkę. Na zdrowe i szczęśliwe życie jest jeszcze czas.