Menu
Gildia Pióra na Patronite

*** (Pompeje to ja)

Chodziłam uliczkami którymi uciekali
Pewnie krzyczeli i oddychali szybko w biegu
Zamieniając się w magmowe posągi
I z każdym krokiem co raz bardziej przesiąkałam
Melancholią przedziwną nie z tego świata
Czułam w środku że sama każdego dnia
Chcę uciekać
Jeśli będę zaduszać w sobie myśli
Zostanie ze mnie skorupka
Stanę się dla siebie własnym Wezuwiuszem
Zostaną zgliszcza i ruiny miasta
Zapomniana przez świat na setki lat
Zadziwiające jest że po tylu setkach i tysiącach turystów
Którzy się przewinęli przez te ulice
Popiół nadal unosi się i przykleja
Do nowo spotkanych butów
Rozmawiałam z tym miastem
Mówiło do mnie i było jasne że
Pompeje to ja

29 248 wyświetleń
291 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!