Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pragnienie

Chciałbym tuląc pierś w tę czarną ziemię
Zamknąć w niej swe całe gorzkie istnienie.
I wsze pragnienia niechciane i smutki grzebiąc
Ciszą minąć... wśród grud brudu biel kolebiąc.

Niech dzwony i płacze nie tłuką w mę trumnę!
Gdyż przeźroczem cierpiałem i bezgłosem umrę.
Samotnią tuliłem najkrwawsze złe lice
Samotnią gnałem co tchu w perłowych łez mennice.

Nie żal mi ciała świeżości ni przyszłego stanu!
Dawno uczułem w ciemnicy bezdenność oceanu.
Zgnilizną wnętrze tchnie, już późno na ratunki,
Wsze członki me zbłąkane w kolejce na stratunki.

Zewsząd szkło osacza i tłukąc je kaleczę skórę
Więc po cóż skamlące minuty jak Syzyf toczyć pod górę?
Tu ziemia kochanka jedyna pragnie mej młodości,
W przestworach sennych toczą mnie jej wonności.

21 191 wyświetleń
266 tekstów
27 obserwujących
  • fyrfle

    8 October 2015, 23:14

    Smutne, ale spróbuj dostrzec chociaż fenomen ciepłej wody.

  • 26 December 2012, 11:31

    Ja też Pani Ewo :)

  • motylek96

    26 December 2012, 11:27

    dawno tego formatu piezji tu nie czytalam

  • 25 December 2012, 16:31

    Prześliczny wiersz.....

    Brak mi słów...

    Pozdrawiam miluśko....