Ze wspomnień
Budzą się marzenia
we wnętrzach
opustoszałych dworców
Pamiętam jak w Legnicy na mur
oddawali mocz pijacy
i trzeźwi podróżni
W tej toalecie
pracowała kobieta szara
jak ścierka do podłogi
używana przez lata
Wtedy stacje żyły
gwar
rozsadzał je
ławek nie było wolnych
kolejki po bilety
i tłumy tak mało kolorowe
szły w dwie strony
Wejście
wyjście
i obojętnie
uchylały się drzwi wahadłowe...
Autor
128 106 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!