Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bez udawania
jestem ofiarą
twoją ofiarą
zaryzykowałam
wpuściłam cię
zmyłeś łzy, gdy płakałam
jak cisza po burzy
gorąco i zimno
tkwię między
tak i nie
nie mogę przestać
i nie mogę odejść
nie mogę przegrać
nie mogę wygrać
unoszę się gniewem
kierując się prosto
w twój ogień
zbyt gorąca ...stygnę
och słodka pokusa
tracę kontrolę
lecz czuję się świetnie.

63 305 wyświetleń
1379 tekstów
34 obserwujących
  • czarna mamba

    16 May 2014, 17:54

    dziewczyny serdeczne dzieki i mile pozdrawiam :)

  • onejka

    16 May 2014, 09:45

    Dobrze, kiedy emocjonalne huśtawki kończą się optymistycznie. Najważniejsze, mieć zdrowe podejście ;)

  • I.Anna

    16 May 2014, 08:41

    najgorzej zlodowacieć i zobojętnieć, przestać czuć, przestać chcieć...
    Podoba mi się ten wiersz...
    Pozdrawiam serdecznie