Ej, a nie trzeba czasem czegoś napisać?
Jak zostać pisarzem?
Przemyślenia · Być może nieco głębsze rozmowy niż na wszelkiego rodzaju innych stronach.
Podziel się swoimi przemyśleniami
Napisz pierwszy komentarz w tym wątku lub dodaj swój głos do dyskusji.
Aby być pisarzem
trzeba znać miliardy słów, jeszcze ze sobą je skojarzać, tworzyć ciekawe rzeczy, mieć wyobraźnie, wrażliwą "duszę", pomysł...Dobrze wiemy, że na to nie ma reguły.
Trzeba dodać, że niezwykle potrzebna jest siła ducha, zaciętość i upór, przygotowanie się na ewentualne porażki, na niewdzięczność.
O jaa, ale smęce.. haha ;pNawet na dwa i to całkiem szczere :))
Czy ja napisałam, że nie chcę? :D
Chociaż... Nie ma nic za darmo, to ja nie wiem, czy mnie stać ;p :DBo Wy jesteście wybredni...
Marcin - polecasz się? :D Hmm... :D
Nie lada historia. Trzeba to zapisać. ;]No taaak. Kobiety nie mają szans zostać pisarzami ;] :D
Jak zostać wielkim pisarzem?musisz wypierdolić bardzo wiele kobiet
pięknych kobiet
i napisać parę przyzwoitych wierszy miłosnychi nie przejmuj się wiekiem
ani nowymi talentamipij tylko więcej piwa
coraz więcej piwai przynajmniej raz w tygodniu chodź
na wyścigi konnei wygrywaj
jeśli to możliwenauczyć się wygrywać jest trudno –
byle łajdak może być świetnym pechowcemi nie zapominaj o swoim Brahmsie
swoim Bachu i swoim
piwienie przemęczaj się
śpij do południa
unikaj kart kredytowych
i płacenia za cokolwiek w
terminiepamiętaj, że na tym świecie nie ma
dupy wartej więcej niż 50 dolców
(w 1977)jeśli masz zdolność kochania
kochaj przede wszystkim siebie
i zawsze bądź świadom możliwości
kompletnej klęski
czy jej powody
wydają się słuszne czy nie –wczesne dotknięcie śmierci niekoniecznie jest
złą rzeczątrzymaj się z dala od kościołów, barów i muzeów
i jak pająk bądź
cierpliwy –
czas każdemu jest krzyżem
plus
wygnanie
klęska
zdradacały ten złom
zostań przy piwie
piwo to wieczna krew
wieczna kochanka
spraw sobie wielką maszynę do pisania
i słysząc kroki w górę i w dół
za swoim oknemwal w nią
wal porządnieniech to będzie walka w wadze ciężkiej
uczyń z niej byka, co pierwszy raz wbiega na arenę
i pamiętaj o kolesiach
którzy walczyli tak dobrze:
Hemingwayu, Célinie, Dostojewskim, Hamsuniejeśli myślisz, że nie wariowali
w malutkich pokoikach
tak jak ty terazbez kobiet
bez żarcia
bez nadzieito nie jesteś gotowy
pij więcej piwa
Sukces w każdej dziedzinie nie odnosi się przygodami ale ciężką pracą. Ten pisze najlepsze książki, który ma największą wyobraźnię, i wcale nie musi czegos widziec by to opisac. Ten pisze najlepsze ksiązki kto najlepiej rozumie świat. I choźby to była książka fantazy, tylko taka będzie dobra, która będzie opisywała prawdę. Prawdziwa miłośc, prawdziwą zawiśc, prawdziwą krzywdę. Horror jest dobry tylko wtedy, gdy opisany strach moze byc twoim, namacalnym, prawdziwym.
Filologia z jednej strony uczy warsztatu, ale z drugiej strony pozwala ujrzec świat takim jaki jest.Na pozór ten zawód wydaję się bardzo prosty, wystarczy ciekawie napisać historię, a jeszcze opartą na faktach to jest to Pisarza często wyobrażamy sonie siedzącego na tarasie z lampką wina laptopem na kolanach, dumającego, sama przyjemność, spokój, praca w domu.
Otóż w dzisiejszych czasach sam talent nie wystarczy. Jest taka konkurencja, że trzeba się nagimnastykować, by książka niosła zainteresowanie zresztą nie tylko ona pisarz swoją osobą również.
Liczą się niestety kontakty, znajomości, siła reklamy i przebicia, jak to mówią potrzeba umieć się sprzedać. Choć moim zdaniem jeśli ktoś trafi w idealny moment w swoim życiu i szczęście przychyli mu czoła. Tak jak w przypadku kilku znanych osób, którym udało się wyrwać z trudnego niekiedy ubogiego życia. I wystarczyła czasem tylko jedna dobra historia, a byli już bogaci i sławni. Mam też zdanie, że w Polsce bardzo trudno zostać docenionym. Niejeden się o tym przekonał pisząc daleko od ojczyzny, daleko od Polski ;)A ja sądziłam, że zaproponujesz jakieś mocne przygody typu:
- podróż dookoła świata balonem,
- być tam, gdzie coś się dzieje np. reportaże z wnętrza wulkanu, czy cuś ;))I jeszcze taki pisarz to chyba powinien umieć pisać, nie? Bo jak się nie umie pisać... To nawet taka filologia nie pomoże. ;>
Oczywiście przybiegam do Was z nowym wątkiem. Liczę, że i tym razem rozbawione towarzystwo trochę żartem, a trochę serio potraktuje pytanie. A pytanie - jak widać - jest z górnej półki. Jak zostać pisarzem?
Znalazłam dwie ciekawe odpowiedzi. Jedną przedstawię dla zachęty, żeby Moi kochani Cytatowicze zechcieli wypowiedzieć się na ten temat. A drugą przedstawię niebawem, jako zwieńczenie swej klęski z tym wątkiem, lub dopełnieniem Waszych słów, które mam nadzieję, że napłyną...
Na jednym z forum, które ostatnimi czasy odwiedzam i bacznie przypatruję się, co tam w trawie piszczy, jeden z użytkowników w odpowiedzi na pytanie napisał:
„Warto jeszcze być synem emigranta, Żydem, homoseksualistą czy chociażby wegetarianinem. Od biedy miłośnikiem Paulo Coelho. Wszelkie udziwnienia ułatwiają sprawę.
Gwoli ścisłości - do Żydów, wegetarian i dzieci emigrantów nic nie mam.
No, i jeszcze prochy. Pisarz nie może stronić od narkotyków, bo dupa z niego będzie, nie pisarz.”
Z naszego forum
Najnowsze tematy z naszego forum.
„Wszyscy mamy potrzebę bycia wysłuchanym lub podzielenia się tym, co już wiemy o życiu. To niesamowite jak wielu wspaniałych ludzi zagościło na tej stronie i na tym forum.”