Wzruszająca i oryginalnie przedstawiona historia, którą czyta się tak szybko, jak wolno rośnie las. Głównymi bohaterami tej opowieści są drzewa, jako jednostki i rodzina drzewa, jako społeczność. Autor, który jest leśnikiem, wprowadza nas w świat, który doskonale zna z codziennej pracy.
Niezwykle podoba mi się przedstawienie kolejnych bohaterów w postaci gatunku drzew z cechami ludzkimi. Dęby są mimozami, buki zaś są przebiegłe. O ile prościej zrozumieć procesy, które zachodzą w lesie, gdy są one opisane takim językiem.
Mam przyjemność mieszkać niedaleko parku leśnego, który - gdy wybrać się na dłuższy spacer - zamienia się w puszczę. Odkąd przeczytałem tę książkę, każdy spacer dostarcza mi dodatkowej przyjemności, która wynika z obserwacji i zestawiania historii z książki z rzeczywistością.
Gorąco polecam. Jakże inna jest to lektura, rześka, inspirująca, bliska naturze. Naturze każdego, kto kocha przyrodę.