Menu
Gildia Pióra na Patronite

Anioły śmierci

esi

esi

Stoję na wzgórzu. Tuż za mną słońce chowa się za horyzont, a ja patrzę. Patrzę na ruiny, które kiedyś były domem moich przyjaciół. Moim domem. Stoję i nie mogę uwierzyć w to, że jeszcze kilka minut temu byłem tam w środku razem z nimi. Rozmawialiśmy i tak beztrosko żartowaliśmy. W ich oczach widziałem szczęście, niesamowicie wielkie szczęście i miłość. Nie widziałem w nich strachu przed tym co nieuchronne. Nie widziałem w nich strachu przed śmiercią. Nigdy. Stoję na wzgórzu i wyklinam anioły śmierci za to, że zabrały mi przyjaciół. Wyklinam ich egoizm, świadomy tego, iż jest równy mojemu. Wyklinam je za to, że zabrały mi przyjaciół tak szybko, że nie zdążyli nacieszyć się własnym szczęściem.

Stoję na wzgórzu i patrzę na ruiny, które kiedyś były domem moich przyjaciół, a także moim..

Stoję na wzgórzu i wyklinam anioły śmierci..

687 wyświetleń
7 tekstów
1 obserwujący
  • ga_

    28 April 2010, 17:41

    jesteś magiczna moje Esi ;*
    (nieskończona liczba serc..)