Menu
Gildia Pióra na Patronite

Serce

gamaG

gamaG

Mam obie ręce i nogi, słyszę, widzę, czuję… powinnam być szczęśliwa. Jak w dowcipie:
” -Słyszałem, że się ożeniłeś, musisz być szczęśliwy! – Muszę…” (p.s. głupi dowcip)
I jestem. Pod tym względem. Nie umiem nie być wdzięczna za to, że jestem. Boże, dziękuję. Dziękuję za życie, dziękuję za zdrowie, za dzieci, mamę, tatę… Wszystkich pozdrawiam! Za duszę też dziękuję (za to, co z nią zrobiłam podziękuję już sobie).
Wrażliwą, współczującą, delikatną, do chrzanu. Bądźmy szczerzy- gruboskórni mają łatwiej, mniej łez, mniej dreszczy, lepiej zasypiają. I mają zdrowsze serce (bo mają, na pewno, tyle że bardziej ospałe). A moje cierpi na chroniczną bezsenność, nie sypia chyba nigdy. A jeśli przyśnie to na chwilę. Mam tę chwilę oddechu, nie czuję, nie słyszę, nie widzę, spokój. Nie ma łez, kołatania, drżenia rąk, nerwowych tików, itp. itd. Nie ma nic - a nic to pustka - też niedobrze.
Jednak gorzej, gdy moje serce załatwia cudze sprawy. Bo inaczej nie potrafi. Staruszce podaje dłoń, nosi zakupy, pali w piecu, gołąb złamał skrzydło, więc nastawia, pielęgnuje, mama potrzebuje porozmawiać- proszę bardzo, mam wolny wieczór. Pies ma rozwolnienie- trzeba do apteki, trzymać dietę, wychodzić, głaskać. Cham zwymyślał dziecko znajomej, popchnął, trzeba stanąć w obronie, ciosy skierować na siebie. Dzieci, wiadomo, potrzebują dwadzieścia cztery na dobę, a to to, a to śmo, mama jest dobra na wszystko (bo tak jest, dzieci to balsam na duszę, serce roście, niech się cieszy).
Odpowiedzialność też cieszy, za dzieci, za psa, za rodziców, za staruszkę, za życie po prostu. Jestem to niech będę, całą sobą. Po to jestem. Żeby żyć, a żyć to dawać. Co się ma najlepszego, najlepsze mam serce. Zdrowe, rzadko sypia, wiecznie zapracowane. Nie daje odpocząć. „Odpoczniesz na emeryturze”- mówiła mi Babcia. Ale serce nie przechodzi na emeryturę, chyba że po śmierci. Nie spieszy mi się, żeby umierać.
Jeszcze nie.
Pomimo wszystko jeszcze nie.
Tyle jest do zrobienia.

519 wyświetleń
4 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!