Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kibol | #250słów

littlemess

littlemess

"Górniku nasz, kochamy cię, jesteśmy z tobą i na dobre i na złe, Górniku nasz, śpiewamy ci, będziemy z tobą, aż do końca naszych dni..."

Teksty z obrazami - Kibol | #250słów - littlemess
Kibol | #250słów - littlemess

Stoją razem. Ramię w ramię. Cały stadion drży w posadach. Krzyczą, aż do zdarcia gardeł. Adrenalina ściska w skroniach. GOL! Górnik mecz kończy w pięknym stylu, wygrywa 2:0. Euforia. Szaliki w górę, race odpalone. Jedność.

- Marcin, zjedz coś - ciszę poranka przerywa głos matki. Upija łyk herbaty z kubka i sięga po kanapkę. Dzisiaj jest ten dzień. W końcu policzą się z Piastolami. Dadzą im taki wycisk, że więcej się im nie postawią. Czekali na to z chłopakami od miesięcy. I nareszcie - nadszedł ten dzień. Ustawka.
Barwy na szyję, kominiarka na głowę, w kieszeni chowa metalowy kastet. Spotykają się pod stadionem, wsiadają do samochodów. Całą drogę milczą. Palą papierosy, na odwagę przełykają po łyku czystej wódki. Parkują i pieszo ruszają dalej w ustalone miejsce.
- GÓRNIK!!! - krzyczy Artur.
- ZABRZE!!! - odkrzykują chórem.
Stoją twarzą w twarz. Serce łomocze, krew pulsuje w żyłach. Sekunda trwa całą wieczność. Zaciska powieki, w ręku ściska kastet. Zaczyna się... Chwila chwały. Ich chwały.

Cisza... Gałęzie drzew wirują przed oczyma, las pachnie intensywniej. Smak krwi w ustach i ogromna niemoc. Ciemność...

Po pogrzebie listonosz złapał ją na schodach, wręczył polecony. Nie odważyła się otworzyć listu. Łzy rozmywały litery, złożone w imię i nazwisko syna, widniejące na kopercie. Herb Górnika Zabrze. Wciąż słyszała jego głos gdzieś obok siebie, czuła jego zapach. Odłożyła kopertę na biurku w pokoju syna. Niech tam stoi i czeka na jego powrót...

_______________
postanowienie noworoczne: więcej pisać, pisać w ogóle.
fot. Google grafika

27 843 wyświetlenia
243 teksty
3 obserwujących
  • kati75

    1 January 2021, 11:36

    Nigdy nie rozumiałam polityki kiboli,może dlatego ,że u nich tylko bicie się liczy.Smutny obraz,zginąć za coś tak mało istotnego...

    od Joan40