bo "wolna wola " to nasze przeklenstwo

To miała być krótka myśl -ale myśli które do niej doprowadziły były rozleglejszej. Kluczowe miejsce zajmuje w nich "Góra", więc wspomnienie o Bogu było rozmyślne i bronię się przed tym, że było niepotrzebne. Po prostu nie da się takiego przemyślenia inaczej poprowadzić albo skrócić i o Bogu nie wspomnieć...

wystarczyło samo uwypuklenie, wzmianka o bogu jest zbędna .. tzn. może i nie, ale gdybym miała wybierać, to właśnie takie porównanie nie jest dobre ;> jeśli piszesz o czymś, czym można się obejść, licz na to że u kogoś obudzi się ta strona alergiczna. Pozdrawiam.

Zanim postawisz minusa dobrze pomyśl. Nie chodzi mi o tępe porównanie, ale o podkreślenie, że człowiek ma atut z którego nie korzysta -i, że własnie ten atut czyni go tak niezwykłym/innym wśród stworzeń Bożych...