Sercem domu Ojca (taty) Duch Święty, "ubiera" (dom) w życie: kwitnące, pachnące, we wzory, kolory, zapachy naturalne...żadne tam (zbliżone, podobne...) W harmonii z Ciałem - Jezusem
Co by się nie działo...
Dom - był, jest i będzie... Nieśmiertelny, nieskończony...
"...Domie jasny i piękny! Umiłowałem urodę twą, miejsce mieszkania chwały Pana mego, Stwórcy twego i Gospodarza. Tęsknoto moja w wędrówce! Modlę się do Tego, który cię stworzył, aby i mnie posiadł w tobie, bo On i mnie stworzył. Zbłąkałem się, jak owca zagubiona, lecz ufam, że na własnych ramionach przyniesie mnie w progi twoje ten Pasterz mój, który cię zbudował..." (Augustyn - Wyznania)