Uczucie przeważnie 'ogłupiewa' ... MNIE! :) szczególnie wtedy gdy jest się w 100% zbudowanym z uczuć i emocji, a w głowie zamiast mózgu siedzi.. serce i rządzi. Sadystka? hmn.. :) możliwe - ale to łatwiejsze-zamknąć serce w klatce niż przeżyć kolejny raz 'rozczarowanie'.. za karę niech siedzi ;)
A miłość - niech przekona mój umysł do siebie, niech kołacze czynami - nie słowami, znajdzie klucz do tych' siedmiu spustów', a moje serce Go pokocha............