Menu
Gildia Pióra na Patronite

(Wspomnienie)

Przez tumany słów
wpadam na zgliszcza Ewangelii.
Chylę czoła i wspominam dni
kiedy byłeś ważny jeszcze.
Biel, która niegdyś była królestwem tej ziemi,
zbrukana została błotem.
Zdradzona, przemocą oddana w niewolę.
Pchnięta na kolana przed nowym panem,
z piaskiem w ustach, zaschniętym gardłem
chyba nic już więcej nie powie.
Oczy wypali bez litości słońce
i pył wiatr rozwieje w nicość.

4217 wyświetleń
30 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!