Natalia, "kurna, zna takie rzeczy", że Ci się ostatnie pióro na głowie zje "ż". :D Brajla zna jeszcze z przedszkola. Fajny z niego był herbatnik, ale powinien był uważać, z kim się moczy. :P Miło mi, że Ci przykro z tego powodu. ;)
Onejka, Śmiem zauważyć, że dawniej kury też znosiły jajka samodzielnie. :P Kogucik? Aż chciałoby się zapiać. :D Hmm, nie takiemu ostatniemu... :( ;) Możesz w nagrodę podrapać mnie pod łuską, o tutaj. :P
Bogdan, Przyjmuję z pokorą (chyba Wojciech ) Twoją krytykę. W głowie mam mnóstwo siana i to nie skrzydła mi topnieją, jeno czacha dymi od słońca. :D Jakoś trafię, Ariadna spruła dla mnie całą bieliznę. :D Dzięki, wzajemnie. :)
Ślepa kura dziękuje za fajne opinie, miłego dnia. :)
;) no to trafiły się Arturowi opinie .. niczym ślepej kurze ziarnko ..hm ...poniekąd czuję się odpowiedzialna , nie tylko za swoje literówki , cóż mogę powiedzieć , przykro mi życzę zdrowia ;)
Oj !! nie czytałam, że kurą Artur się mianował :) myślałam, że moje drap, drap, skojarzyłaś z brajlem ha ha Ale...Artur kura ? he he chciałby ! On może być co najwyżej kogucikiem ;)
hm , w wypowiedzi Artura dotyczącej mojej suchej opinii , na temat jego myśli wyczytałam rozgoryczenie , usiłowałam się jedynie zreflektować , w tej samej tonacji emocjonalnej jakby , co moja pierwotna wypowiedź . Prawdę mówiąc nie rozumiem Onejko co do tego ma podaż i popyt ;)) czyżby kury przerzuciły się na pedigree , ;)wielka szkoda , wobec powyższego to już nic im się nie trafi;) Pozdrowienia dla Was obojga :)