Wszystko dla ludzi a ja też jestem człowiek więc co ludzkie nie jest mi obce, niemniej jednak wszystko ma gdzieś swoją granice, nie można obłędnie popadać w jedną stronę ;)
Dziękuje i Wzajemnie :)

Lęki i obawy są ludzkie, warto pamiętać, że życie nadziane jest paradoksami. Nie mniej jednak, wiele prawdy w Twoim słowie Nicole.

Miłego wieczoru :)

mogą być i wytworem ale człowiek z lękami i obawami tak ot się z tego nie wyleczy, zazwyczaj dmucha na zimne bo tak jest nauczony ;) a wtedy obie strony się męczą ciągłymi podejrzeniami bądź problemami z powietrza, dlatego brak właściwie w tym wypadku zaufania, wiary w słowo czasem może być zabójcze dla związku

Wtedy warto usiąść przy Fresco i pomyśleć czy owe lęki mają realne istnienie, czy nie są tylko wytworem wyobraźni.

Względnie, czasem i ten problem jest tym nasieniem następnych

Prawdziwe, lecz gdy pojawiają się poważne zmartwienia, takowe są zasłonięte.