Bo to zmienia "fakt" wtórności tej myśli.

Ale po co ta dyskusja? Nie mogę wyrazić swojej opinii? Od tego chyba są wypowiedzi pod myślami.

Zachowujesz się tak jakbyśmy pierwszy raz o tym rozmawiali.
Mam przestudiowac Twoje myśli?
Wszystko juz zostało powiedziane i prawie każda myśl jest wtórna.
Nie wiem czego oczekujesz? Ta mysl nie jest do nieczego nominowana, nie ma tez powodu aby ja ukryc. Nie mam ambicji aby zostac gwiazdą tego portalu, ani też mówic komu co jest dobre a co złe. Nie czyje sie tez w obowiązku świecic przykładem, wiec nie umiem pojąc o co ci chodzi.

Wracając do myśli na pewno przesłania są takie same, czy może kolejny raz jesteś nadgorliwa?
Aby Cie zaintrygowac powiem że w tym wypadku nie zgadzam się z Sorenem.
Prawda nie jest kwestią statystyki, nieważne czy jest w miejszosci czy wiekszosci. Prawda lezy tam gdzie leży. W sowjej mysli mówie o innym aspekcie.

Co nie zmienia faktu, że wtórne. ;-P

Tylko że ja nie jestem siewcą moralności;) Bynajmniej nie chce za takiego uchodzic.

"Tłum jest nieprawdą, prawda jest zawsze w mniejszości" - Soren Kierkegaard. :]

racja racja

Proponowałabym "we wrzasku".
Pozdrawiam.