W Twoim życiu jestem drzewem. Szarpana wiatrem, oblewana deszczem, bita gradem i piorunami. Lecz dopóki Ty nie weźmiesz siekiery i mnie nie wytniesz, będę stać jak stoję. Mimo wszelkich przeciwności. Wszystko w Twoich rękach.
cocktails
Autor
7 November 2013, 22:51
Warto na pewno :) Pozdrawiam.
7 November 2013, 22:47
Życzę tej wytrwałości :)Tylko wpierw upewnij się, że warto ;)
7 November 2013, 22:45
Cóż, trudno. Wytrwam :)
7 November 2013, 17:49
A, jak zacznie łamać gałązki.. ?