Tym razem krzykne,
tak by usłyszeli mnie inni ludzie,
tak by mój głos odbił się i zanikał w ciemności.
Tym razem krzykne i skocze,
tak by potem spaść i śmiać się,
tak by śmiech przyćmiewał te łzy,
które z siebie wydobęde,
a potem usiąde i dumna z siebie
powróce do rzeczywistości,
by móc znowu wejść w trans
mej innej i wyzwalającej psychozy.
5342 wyświetlenia
69 tekstów
1 obserwujący