Menu
Gildia Pióra na Patronite

Trzymam serce na dłoni. Poprzebijane, pokaleczone, przepołowione na pół. Twoją nieobecnością, obietnicami bez pokrycia, twoim zmienię się.
Wyciagasz igłę z nitką, a ja chowam serce do kieszeni na piersi.
Zaszyję je sama. Trochę później.

6353 wyświetlenia
69 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!