Schizo afektywne... to mnie zaskoczyłaś. :D Muszę przyznać, że ten komentarz jest chyba najbardziej drobiazgowy i dopracowany, ale na RTG tego wszystkiego nie mogłaś zobaczyć... stawiam na MRI... ;) Nie, to nie gra, to monochromatyczny obraz rzeczywistości. :) Miłego wieczorku. :))
Niestety, to pewnie taka gra bazująca na poczuciu winy zapożyczona z rajskiej fikcji literackiej różne bywają sarkazmy pod kpinę i pod umartwianie się w drobnostce . Pozdrawiam po raz kolejny ;) Ciekawe przemyślenie takie schizo afektywne ;)))
Tak mi przyszło do głowy pod tekstem Agnieszki (~Aga250909). Wiem, podobne rzeczy są w tekstach Aerosmith, Budki Suflera i pewnie w wielu innych utworach, ale w innym znaczeniu. Być może ktoś przede mną na to wpadł, wszystko możliwe, ale nie znalazłem. Miłego dnia. :))