... czasami, gdy oko nie chce się przymrużyć, zakładam stare okulary - by rozmazać oczom widzenie...

;-)

Właśnie o ten pryzmat czasem tak trudno... Trafne to ująłeś Jacku, pozdrawiam;)

Marcinie lub nawet seriokratycznie;) Pozdrawiam Mistrza neologizmów;)

wie...wie....stoi po to aby zarobić.....a nalewa po to , aby go nie wyrzucili...

... barman nigdy nie wie po co stoi... wie po co nalewa...

Miało być przekorne... ale wyszło jak wyszło;)
Pozdrawiam Jacku;)

:))

Trafiłaś w sedno, lubię wiedzieć na czym stoję...Nie mydli oczu...wie po co tam stoi , a Ty po co przyszłaś...

I wiadomo z góry jaka jest cena...;)

Pogadać można....trzeźwy jest...miły...wyrozumiały...i polewa...

Zwłaszcza, gdy toast wznosi się samotnie...