To prawda, że: - często przeklinam, - wolę trampki zamiast szpilek oraz t-shirt, bluzę i jeansy zamiast sukienki, - uwielbiam piłkę nożną, i zamiast wytwornej kolacji wolę obejrzeć mecz z najbliższymi mi osobami, - wolę wódkę zamiast kolorowych drinków, - nie noszę ostrego makijażu, - mam więcej kumpli niż koleżanek. Ale to wszystko nie oznacza, że nie płaczę wieczorami, gdy nikt nie widzi, nie wzruszam się z byle powodu, a zamiast serca mam twardy kamień...