To nie będzie myśl...wybaczcie....inne mam przesłanie.
Panie Tomaszu....DZIĘKUĘ !! Wiem, wiedzieliśmy wszyscy od początku... nie można było dziś więcej, nie ten czas, braci Kliczków musimy...przeczekać :) Ale wstydu Pan nie przyniósł...walczył Pan na tyle, na ile było Pana stać...z ringu Pan nie uciekł, mimo, że wiadomym było, iż Mistrzem niezmiennie jest i jeszcze długo będzie ten sam (Ci sami bracia) Kliczko!
Komentarze na forach tak odważe, krytyczne...podłe będą pisać tylko Ci, którzy nigdy sami żadego sportu wyczynowo nie uprawiali, którzy nie rozumieją...a jedyna ich waleczność jaką w sobie odnaleźli to...plucie na...odległość :) !!!!
Mnie też wkurzają tacy portalowi krytycy...Rozumiem gdyby krytyka wypływała od wybitnych ekspertów boksu, którzy mają jakieś osiągnięcia i uznanie...ale tego co widzę do krytykowania biąrą się gnojki, którzy z pięściarstwem nigdy nie mieli do czynienia... Chciałbym widzieć ich odwagę, jak mówią to Tomkowi w oczy... W każdej dziedzinie życia coraz więcej krytyków...bez uznania, legitymacji i twarzy...pochowanych anonimowo w portalach albo tłumie...prorocy czasów oświecenia...ech szkoda słów...
Paulinko już na począŧku napisałam, że to nie będze myśl :):) więc nie oczekuję ocen !!!
Ale...było to świadome zamierzenie, bo wiem, że wielu z obecnych w tym miejscu...swoje emocje przelewa na forach...dlatego chciałam dać chociaż chwlę na zastanowienie, zanim coś napiszą!!
A tak na marginesie odsyłam Cię do mojego przedostatniego wiersza :):) zrozumiesz dlaczego takie komenrze mnie..jako byłego sportoca gotują :):)
Mam nadzieję, Paulino, że więcej gratulujących będzie....ale już poczytaj jak równają go z błotem...Chorzy ludzie...!!!!
Radion...ja nigdy nie stoję ponad...prawem :):): nawet nie zamierzam, ale skoro dziękujesz Tomkowi to minusa nie zrozumiałam :):) a może coś zakręciłam jak to ja...blondynka:):):) i sobie na niego zasłużyłam?