to, co złamane podparłam łzą,owijając się bandażem obojętności
LiaMort
Autor
18 August 2020, 20:28
No tak wena bywa kapryśna 😉to tak jak u mnie zapiski,karteczki lądują w szufladzie.To dużo dobrych myśli Ci życzę i weny😉🌻🌺
18 August 2020, 20:26
Brak weny. ;/ Chociaż teraz więcej ląduje na kartkach bądź w czeluściach pamięci. ;)
18 August 2020, 20:11
Smutne !Coś mało cię tu Andziu? Pozdrówka 🌻
17 August 2020, 16:44
Aż za dobrze to znam
17 August 2020, 10:39
Nocą też świeci, tylko trzeba się mocno wychylić za horyzont. 😊
17 August 2020, 10:29
Nie zawsze świeci słońce yestem zwłaszcza nocą. ;)
17 August 2020, 10:28
Będziesz się przepoczwarzać w motyla? Nie smutaj. 😊🌞