Szacunek do drugiego człowieka zaczyna się od chodzenia na palcach kiedy śpi.
trafna, bardzo...podoba się...pozdrawiam :)
Tak, to bardzo fajna i głęboka myśl. Rzeczy proste są genialne ;). Piszesz o tym, więc rozumiesz ogromną wagę wzajemnego szacunku.
Jak zatem patrzę na swojego narzeczonego, to wychodzi mi, że on kompletnie mnie nie szanuję! Od dawna tak podejrzewałam.... ;P Śmichy chichy, ale sądzę, że to jest idealna myśl na dziś :)
trafna, bardzo...podoba się...pozdrawiam :)
Tak, to bardzo fajna i głęboka myśl. Rzeczy proste są genialne ;). Piszesz o tym, więc rozumiesz ogromną wagę wzajemnego szacunku.
Jak zatem patrzę na swojego narzeczonego, to wychodzi mi, że on kompletnie mnie nie szanuję!
Od dawna tak podejrzewałam....
;P
Śmichy chichy, ale sądzę, że to jest idealna myśl na dziś :)