Stabilne poglądy nie gwarantują statyczności rozumu, raczej krzywią realne spostrzeganie wyznawanych racji; bo co jeśli ktoś zaserwuje nam swoją prawdę, tym samym zbije z pantałyku to, w co ślepo wierzyliśmy? Lepiej posiadać umysł przystosowawczy, co nie oznacza by rezygnować ze swoich zdań, najlepiej to po prostu posiadać zdolność dobrej konwersacji i potrafić dobrze operować swoją wiedzą.