Wybacz ale większość Twoich cytatów omijam (i tu dzięki za szlaczek)... poza tym ,gdybym je wszystkie przeczytała to nie wiem czy choć jeden zostałby mi w pamięci...w tym wypadku po prostu podobnie myślimy i nie zamierzam za to przepraszać...no i nie wiem też, czy aby Twoja myśl zyskała już miano znanego cytatu...a zastanawiające jest przede wszystkim to, że nie potrafisz rozmawiać na temat własnych przemyśleń!...
Były, były...ale z tym instynktem to jest tak, że to nie jest jakiś cudowny twór tylko nasza podświadomość, która błyskawicznie kojarzy fakty, analizuje doświadczenie i podpowiada nam coś...potocznie nazywamy to instynktem :)