Rzetelność przekazu w dzisiejszym szumie medialnym graniczy z cudem.
Manipulacji ulegają najbardziej uczeni.
Stąd nie wykształcenie jest w cenie, lecz posiadanie własnej intuicji i zdrowego rozsądku, a te w ostatnim czasie stanowią towar deficytowy. Wolimy absorbować cudze.