Rozmyślać nad sensem każdego dnia, każdej nocy. Wydobywać z siebie coś, jakąś iskrę i chęć. - skrajne okrucieństwo. Ale czy można żyć nie żyjąc?
Szukać chęci do życia, tak. Ale zadręczać się? Nie, są lepsze i ciekawsze opcje :)
Rozmyślanie jest jedną z oznak walki ....gorzej kiedy przestajemy to robić .
Można, będąc dla siebie okrutnym, ale można.
Albo mamy chęci albo możliwości.
Szukać chęci do życia, tak.
Ale zadręczać się? Nie, są lepsze i ciekawsze opcje :)
Rozmyślanie jest jedną z oznak walki ....gorzej kiedy przestajemy to robić .
Można, będąc dla siebie okrutnym, ale można.
Albo mamy chęci albo możliwości.