Nie powiedziałam, że nie obchodzi mnie to, jakie masz zdanie, lecz to, czy wierzysz w moje przekonania ;).

Skoro nie obchodzi cię zdanie innych to po co wstawiasz swoje myśli na portal przeznaczony do oceny przekonań i dyskusji na ich temat ? Moje zdanie nie pokrywa się z Twoim , a skoro rozmowa na ten temat cię nie interesuje, a Twoje przekonanie mnie brzmi "To są moje przekonania i przeczucia ;). " to jest to marna polemika . Dobra reasumując , nie przekonałaś mnie i jestem na nie . Żegnam .

ooj, zdziwiłabyś się ;). z resztą, nie obchodzi mnie to, czy wierzysz. To są moje przekonania i przeczucia ;).

Nie uwierzyłabym w to nigdy . Każdy czasem ma chwilę słabości , a kłamstwo czasami wydaje się jedynym rozwiązanie .

znam. :) Nawet dwie osoby. Chodziły ze mną do klasy.

Znasz człowieka , który nigdy nie skłamał ?