radość leży samotnie zakurzona pod stertą bezpowrotnie mijających dni zapomniana tonie w ich szarości i tęskni wciąż tęskni za tęczowym uśmiechem i błękitem kochanych oczu
Amell, wiosna idzie, a radość powinniśmy odkurzyć, zrobić porządki w swoim umyśle i sercu. Niech znikną wszystkie smutki, ból i łzy zimowych wieczorów! Wiosna, wiosna i jeszcze raz wiosna. Czas zmienić nastawienie do otaczającego świata i nawet, gdy pojawi się ból to nie rozpaczać. Nie przywołuj znów zimy...
Amell ta biedna zakurzona radość jest uzależniona od Ciebie, wiem, że Ci ciężko, ale spróbuj dać jej choć troszkę "powietrza". Zobacz wiosna idzie , wszyscy zabierają się za wiosenne porządki, może i Tobie się uda wydobyć ją na światło dzienne, nie pozwól jej uschnąć z tęsknoty. Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam.