podobno nasze palce maja silne receptory i wydaja specjalne soki trawienne i enzymy jak dotykamy jedzenia takze jakosc posilku sie moze drastycznie zmienic
Sztućce spowolniają delektowanie się jadłem. Skoro koryto, to żreć trzeba szybko, egoistycznie. Na ręce też szkoda czasu, oby ryj był pełny. Sorry za dosadność.
Jak delektować, to na pewno nie nachłapać się. Chyba nie chodzi o nałożenie największej ilości, ale raczej o najlepsze kąski. Sztućce jak najbardziej. Niefajna ta myśl. Spot koryta.
Myśl nie wzbudziła mojego zaufania. Spot-reklama pełnego koryta, kojarzy mi się tylko ze świaniami, a wszyscy wiedzą, że one nie jedzą sztućcami ;-) Dobranoc
Świni bym tu nie ruszał, bo gdyby miała zgrabniejszy pyszczek, to i by z talerza ładnie jadła. Zresztą nie o świnie tu chodzi. A o nienażartego ludzia.