Geniaaaalne ;) !

Andrzeju, właśnie taka forma była by (moim zdaniem) pusta. Takim "bezosobowym" sucharem. To tak jakbyś stwierdzał fakt, co do którego nie masz wątpliwości. Cudzysłowia i wielokropki pokazują, że autor się waha. Jego celowe mącenie wody, zmusza czytającego do zadania pytań, a w dalszym planie - dyskusji. Prostą myśl się zaplusowuje - bo myśli dobra jest, ale jutro się ją zapomina. Takie myśli mają zwykle dużo plusów i 0 opinii. A dyskusję pamięta się czasem latami...
Stosowanie "asa" w postaci "" czy ... jest chwytem, owszem, ale mającym coś dobrego na końcu. Jeśli uważasz, że im myśl jest bardziej jednoznacznie napisana, tym więcej treści niesie, to Cie rozczaruję. Moje doświadczenie dyktuj mi, że słowa nie nadążają za życiem i nigdy nie opiszesz pewnych spraw, stanów. Myśli takie jak ta, powinny zatem nas jedynie mobilizować do myślenia. Choćby "nienaturalnego myślenia". Dlatego wywody Prof. Bralczyka, zwyczajnie przegrywają w starciu z nieopisywalnym życiem...

"Czasem wystarczy do słowa dodać przymiotnik «prawdziwy», żeby je zmienić w coś
dziwacznego"
Tak, tak, Andrzeju, wystarczy dodać do tego życie codzienne zmieszane z SUBIEKTYWNYM mikoświatem każdego człowieka i ostatecznie...
...ostatecznie życie dawno wygrał z Prof. Bralczykiem...

Zawsze egoizm jest tak źle kojarzony, ale chyba wiele osób nie rozumie, że każdy człowiek jest egoistką. Inaczej jego zachowanie szybko doprowadziłoby do samounicestwienia...
W jednej ze swoich myśli opisałam dwie "maski" egoizmu, czyli egocentryzm i altruizm. W miłości obie postawy powinny być "wyrównane", by obie osoby mogły się rozwijać, nauczyły się zarówno brać jak i dawać, bo nie tylko w miłości, ale w ogóle w życiu obie te "zdolności" są niezwykle ważne...

Pozdrawiam Grzesiu :)

... cudzysłów użyto by ktoś nie pomyślał iż o zwykły egoizm chodzi... zaś wielokropek to opuszczenia... mniej istotne fragmenty mego toku myślenia... miejsca które można własnymi słowami uzupełnić...

... nastawiona na jedno i drugie... przynajmniej tak powinno być by to była też "szczęśliwa miłość"... inna spraw, iż jest gotowa, za swój "egoizm" oddać życie, choć nie pragnie tego od drugiej strony...

Grzesiu, a nie jest ona nastawiona bardziej na "dawanie" niż na "branie"?