Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl

Pracować ponad siły,
Zrezygnować z przyjemności, z przyjaciół,
Kłamać, podstawiać innym nogę,
Wybielać czarne i pluć na białe,
Zaniedbać najbliższych i własne zdrowie,
Zadawać cierpienie i mordować...
Wszystko... dla pieniędzy.
A ile potrafimy dla prawdziwej miłości?

104 623 wyświetlenia
934 teksty
104 obserwujących
  • RedRose

    25 January 2023, 22:22

    Nie ile, ale co :)
    Wszystko to, co jest dla nas warte najwięcej :)

  • 24 November 2011, 13:25

    A ja spokojnie wyjaśniam, że moja "czarna wizja" jest celowo przejaskrawiona, bo nie traktuje o pracoholizmie, ani o zwykłym zarabianiu pieniędzy. To chciwość pcha ludzi to takich zachowań.

    Z końcówką Twojej wypowiedzi zaś się zgadzam i jest ładną odpowiedzią na zadane, retoryczne pytanie.
    Pozdrawiam.

  • 24 November 2011, 12:53

    "Zbyt upadlające" ? A możliwe jest upadlanie w sam raz?
    "Skrajnie jednostronne"? Chyba nie doczytałeś do końca, ale rozumiem, że to "upadlanie" nie pozwoliło Ci doczytać.
    Przykro mi.
    Pewnie ma, jak wszystkie moje myśli i większość myśli na tym portalu.
    Czy aby nie przesadzam? A w którym momencie? W tym fragmencie o mordowaniu? Nie. Ludzie od wieków mordują się dla przyziemnych korzyści... na całym świecie.
    Powiesz - bzdura, ja sobie siedzę i mądre teksty piszę, nikogo nie morduję, a o [...]

  • 18 November 2011, 10:58

    Jeśli o zakochaniu mówimy, to jest to stan upośledzenia umysłowego, ale nie uznany za jednostkę chorobową. ;)
    Zakochani nie myślą przytomnie, choć jakieś przebłyski miewają. :)
    To piękne, szlachetne i wspaniałe uczucie czyni nas jednak bezbronnymi na ludzką podłość.
    Czy wtedy myślimy? Tak, mózg pracuje, ale podporządkowany jest sercu, a ono bywa zwariowane...

    Pytasz, czy ja jestem zakochany? A sądzisz, że jestem, czy raczej nie?
    A prawdziwa miłość, to zakochanie? Pragnienie bycia z kimś jest bardziej chęcią dawania komuś szczęścia, czy dążeniem do własnego zaspokojenia?
    Miło, że zajrzałeś.
    Pozdrawiam.

  • 15 November 2011, 13:27

    To prawda, ale nigdy jakoś nie ufałem statystykom ;)
    Pozdrawiam.

  • Irracja

    15 November 2011, 13:24

    ... może i nie chodziło Ci o taką odpowiedź, na Twoje pytanie... lecz najczęściej tak ta odpowiedź wygląda...

    ;-)

  • 15 November 2011, 13:19

    Grzegorzu, jeśli to do mnie pytanie, to nie o to.
    Pozdrawiam.

  • Irracja

    15 November 2011, 13:02

  • 15 November 2011, 12:32

    Magda
    I tak i nie...
    Z każdym zawodem, porażką, błędem jesteśmy ostrożniejsi...
    niechętnie się otwieramy i mniej chcemy zaoferować... choć w głębi serca kochamy podobnie mocno.
    Dużo zależy od temperamentu, od cierpliwości, od prawdziwości uczucia. To prawda, że przeciw poprzedniej, czyli dla nienawiści też potrafimy postawić na szali duszę, życie... podobnie, jak dla prawdziwej miłości.
    Ciekawy komentarz. :)

    Wszyscy w prawdziwej miłości widzą tylko partnerską, a co z miłośćią do idei, tradycji, religii, dzieci, rodziców, muzyki, pasji.... nie jest prawdziwa? ;)

  • magda_em

    15 November 2011, 00:06

    Dla prawdziwej miłości? Dokładnie tyle samo…
    przeciw… poprzedniej prawdziwej…
    do następnej prawdziwej… :)