Poświęcając się dla szczęścia innych, tracimy samych siebie.
Ile można oddać, nie raniąc przy tym siebie?
LiaMort
Autor
30 October 2011, 10:14
Bo dlaczego. ;)
13 October 2011, 21:43
Zwykle osoby, dla których się poświęcamy przyzwyczajają się,staje się to dla nich normą, czymś, co im się należy...Czujemy wtedy żal, boli niesprawiedliwość, niewdzięczność...Ale czasem warto oddać wszystko, nawet życie...
12 October 2011, 15:02
Jednak łatwiej powiedzieć niż zrobić..xD ;)
11 October 2011, 22:13
Eh. Starość nie radość..xD
11 October 2011, 22:04
Skoro babcia to pewnie miała :D wiec musiało bolec:)
11 October 2011, 22:02
A ona czasem nie miała jeszcze okularów?..xD hm.eh. Może była krótkowidzem. ;D
11 October 2011, 22:00
A wilk sie pyta: dlaczego masz takie wielgachne zuby babciu:)a on na to żeby cie lepiej widzieć kapturku ;D
11 October 2011, 21:53
I zamiast babci mamy wilka. ;D
11 October 2011, 21:51
Nom często kiedy zaczyna boleć otwierają się oczyska;)
11 October 2011, 21:49
Hm. Tylko trudniej wpaść na to, że trzeba się zastanowić. ;)