Wczoraj internet podrzucił mi obraz Matejki Hołd Ruski, obraz nigdy tak w Polsce nie nazywany, a przecież te dwa lata rządów w Moskwie, to jeden z najcudowniejszych momentów w historii Polaków i Polski, gdzie cara, następcę i dowódce armii przywleczono do Warszawy i ukorzył się przed Polakami i Polską, Rosjanie z tego okresu zrobili święto narodowe, my go przemilczamy w historii. Wolimy Klęskę i zbrodnię powstania czy niezłomnych. Tamten sukces był cudem , ale zadeptaliśmy go.
To efekt naszego lenistwa. Trzeba się nieźle natrudzić, by nic nie robiąc ponieść porażkę, a żeby odnieść sukces, to już potrzeba cudu. :D Pozdrawiam. :))