Znam tylko kruczoczarne muzy które nie umieją nawet tabliczki mnożenia , nie mówiąc już o rozwiązywaniu równań z jedną niewiadomą spoza '' układu zbiorowego '' ale za to wiedzą doskonale z czym powinno się nosić biżuterię z pereł .
Jestem przy nadziei , pomimo panującej meno pauzy za kotarą kast zakulisowych pokutujących w podróbach , bezkarnie wystawiających lewe bez poszlakowe wyroki na sąsiadach , stosujące nie tylko na emerytach praktykę ograniczania swobód obywatelskich , że w naszym pięknym kraju , w którym elektorat partii przegranych ma czelność do tej pory się szaro gęsić , w dodatku za przyzwoleniem układającego się niezwykle kulturalnie na gminnych pólkach pseudo patriotyzmu lokalnego żłobka na wazelinowanego nepotyzmem , nadejdzie wreszcie ta lepsza passa , dzięki której z wielkim hukiem upadną na dno wszystkie personalne podróby , które ja osobiście mam w zwyczaju nazywam po prezesowskim geesowsko eskaerowskim markowym łajnem . Inspirująca myśl matuchno Bożenko , czyżby była ona pochodną unijnej dotacji .