Po co pozbawiać mężczyzn uroku, każąc im przywiązać się do siebie obrączkami? Gdyby nie ten ślub, byliby niejednokrotnie piękną częścią ułomnej chwili, a tak stają się ułomną częścią naszego życia...
E tam w przyrodzenie. Jak by się w to wgłębić, to łatwo dostrzec, że jest to w dużej części krytyka naszej kobiecej natury - skłonnej do idealizowania, wyolbrzymiania, kolorowania i przez to nieprzewidywalnie zmiennej. Zresztą sama Kozidrak śpiewała: "Niepewność przychodzi zawsze, bez niej Miłość traci smak. Życie zwykle różni się od marzeń"... ;)