Na marginesie; Każdy, kto sięga po brudną kasę jest pasożytem. Niektóre działają w świetle prawa, wykorzystując przeróżne kruczki prawnicze, aby żerować na ofierze z jak największą korzyścią wyłącznie dla siebie.

Chodziło mi o pseudo banki które, wydzwaniają po starszych osobach, aby wciskać im kredyty, jeden się skończy, wciskają następny naiwnym osobom, karmią się osobami, które łatwo zmanipulować — wcisną 40 tysięcy, a wyciągną drugie tyle.

Przylgnelo mnie do Twojej mysli, ale jej nie rozumiem.

Wytlumacz prosze. Ze niby najwieksze pasozyty lgna do wysokoprocentowych kredytow gotowkowych? Jesli nie masz ustabilizowanego kredytu albo masz slaby kredyt i jestes kojarzony z wysokim ryzykiem to tak, placisz wieksze oprecentowanie.

To prawda, choć i tak jest lepiej, niż kilka lat temu. RRSO sięgało nawet 17.563,59 procent. Dziś lichwiarskie podmioty oferują dużo niższe oprocentowanie, choć nadal niemałe.

A wystarczyłyby dobre ustawy, które by ignorowały źle pojętą gospodarkę wolnorynkową i swobody ekonomiczne. Lichwa się w tym nie zawiera...