Menu
Gildia Pióra na Patronite
Gimikis

Gimikis

Otworzyła mały, kieszonkowy kalendarzyk. Wzięła czerwony długopis i skreśliła kolejną liczbę. Kątem oka zerknęła na całe rzędy krzyżyków. Wstała, wyjrzała przez okno na dziwnie pustą ulicę.

Ona jakby czekała, a on miał to jakby gdzieś.

Wtedy wszystko wydaje się bardziej puste niż jest.

6792 wyświetlenia
48 tekstów
43 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!