Chodziło mi o obiektywizm tego "jak jest" i co za tym idzie tego "jak powinno być".
Obiektywizm generalnie nie jest przeciwieństwem subiektywizmu... Bo subiektywizm w pewnym sensie powinien dążyć do obiektywizmu, i pewnie zdarza się, że jest mu bliski. Ale z racji naszych ograniczeń pełny obiektywizm jest niemożliwy. Gdyby istniał uzurpowałby sobie prawo do nadawania wartości "rzeczom", niezależnie od wszelkich innych podmiotów wartościujących. A zatem człowiek, który zowie się obiektywnym, w imię tejże obiektywności może zrobić wszystko, wierząc, że robi [...]
... tak coś mi się wydaje iż różnica między obiektywizmem i subiektywizmem zależy od punktu widzenia... pierwsze to widok z punktu "dobra dla całej społeczności"... drugie to z "punktu dobra dla siebie" lub wybranej grupy ludzi...